Jak zabezpieczyć kwiaty doniczkowe przed wyjazdem na urlop?

Co zrobić, gdy planujemy dłuższy wyjazd, a nasze domowe kwiaty zostają bez opieki? Możemy użyć automatycznej konewki, która pozwoli stworzyć prosty system nawadniania roślin podczas naszej nieobecności. Urządzenie otrzymamy w każdym dobrym sklepie ogrodniczym.

Długi urlop to dla każdego kwiatomaniaka poważne wyzwanie. Rośliny pozostawione przez dłuższy czas bez dostępu do wody mogą zwiędnąć lub zachorować. Z kolei, jeśli na czas nieobecności dostarczymy im za dużo wody, możemy doprowadzić do zgnicia korzeni. Oto kilka propozycji skutecznych, a co najważniejsze bezpiecznych sposobów na zabezpieczenie kwiatów przed wyjazdem na urlop.

Wyjeżdżasz na urlop - podpowiadamy, jak zabezpieczyć kwiaty na czas urlopu

Najważniejszą kwestią we właściwym zadbaniu o rośliny doniczkowe na czas wyjazdu jest zapewnienie im dostępu do odpowiedniej ilości wody i światła. Warto też zatroszczyć się o wilgoć powietrza w pomieszczeniu z kwiatami. Poznajcie kilka prostych i sprawdzonych metod, aby rośliny nie odczuły zbytnio naszej nieobecności.

Przestaw kwiaty w ciemne miejsce

Po pierwsze zabieramy kwiaty z pomieszczeń o dużym nasłonecznieniu i wstawiamy do tych, w których panuje półcień, bądź stosujemy firanki zaciemniające. W ten sposób nie pozbawimy roślin zupełnie dostępu do światła, a jednocześnie ochronimy je przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.

Butelki z wodą z dozownikami

Po drugie musimy zadbać o to, by zapewnić roślinom dostęp do wody. W tym celu można wykorzystać plastikową butelkę. Wstawiamy ją do doniczki do góry nogami. Wcześniej w zakrętce robimy kilka dziurek i odkręcamy ją lekko, by woda mogła się wydostawać z butelki. Możemy też kupić specjalny najlepiej ceramiczny dozownik, który ułatwi powolny przepływ wody z butelki do doniczki z ziemią.

Przeczytaj na blogu:

Skrzydłokwiat - jak dbać? Pielęgnacja i uprawa

Kwiat gerbery - poznaj znaczenie i symbolikę

Alternatywny, ale równie dobry sposób na to, by zapewnić roślinom dostęp do wody, to wykonanie własnego systemu nawadniającego przy użyciu butelki po wodzie mineralnej. W tym celu należy napełnić butelkę wodą i włożyć do środka grube bawełniane sznurki bądź elastyczne rurki, które następnie umieszczamy w doniczce z ziemią.

Nalanie wody do podstawek

Jeśli wyjeżdżamy na krótki urlop, możemy zabezpieczyć rośliny przed uschnięciem, pozostawiając wodę na podstawkach.

Jeśli dodatkowo zdecydujemy się na ułożenie na nich drobnych kamieni, to zapewnimy w ten odpowiednią wilgotność powietrza naszej roślinie. Musimy zadbać przy tym, aby dno doniczki nie dotykało bezpośrednio wody, co mogłoby niekorzystnie odbić się na stanie bryły korzeniowej.

Wstawienie kwiatów do misek z wodą

Gdy nasz wyjazd ma potrwać kilka tygodni, problem z podlewaniem kwiatów możemy rozwiązać za pomocą głębszej miski z wodą. Wlewamy wodę do mniej więcej połowy wysokości doniczki i odstawiamy zielonego przyjaciela w chłodniejsze miejsce.

Wkłady żelowe z wodą

Nasze rośliny możemy też uchronić przed uschnięciem, ale i przelaniem stosując tzw. hydrożele. Przybierają one postać przezroczystych bezbarwnych lub wielokolorowych kuleczek, które wykazują podwójne działanie:

• zapewniają optymalne nawodnienie kwiatom (pochłaniają nadmiar wody z gleby);
• chronią rośliny przed przesuszeniem (wchłoniętą wodę oddadzą do gleby w chwili, gdy ziemia będzie już sucha).

Kule nawadniające

Dobre rozwiązanie to także kule nawadniające do roślin. Można je dostać w każdym sklepie ogrodniczym, a także w lepiej wyposażonych kwiaciarniach. Są to proste urządzenia w kształcie kuli osadzonej na bardzo długiej szyjce, którą należy wbić w ziemię. Wcześniej oczywiście napełniając kulę wodą. Aby uniknąć zapchania otworu wylotowego kuli, wystarczy wydrążyć niewielki otwór w ziemi za pomocą patyczka i w nim umieścić szyjkę.

Przeczytaj na blogu:

Jak dbać o róże w ogrodzie i wazonie? Uprawa i pielęgnacja

Goździki — symbol dnia Kobiet i nie tylko. Jakie jest znaczenie kwiatów?

Czego nie należy robić?

Już wiemy, co zrobić, by nawodnić swoje kwiaty, gdy udajemy się na urlop. Zobaczmy, jakich metod lepiej unikać.

Nie warto podlewać na zapas

Ta zasada, choć wydaje się dość skuteczna, ma swoje wady. Zbyt mocne zalanie roślin, głównie tych, które nie lubią być często podlewane jak np. kaktusy, czy niektóre gatunki egzotyczne, może okazać się dla nich niebezpieczne. Przelanie rośliny jest często równoznaczne z jej zamieraniem oraz gniciem korzeni i ogólnym pogorszeniem kondycji oraz wyglądu.

Chowanie kwiatów do ciemnej łazienki

Ciemna łazienka, chociaż może okazać się na tyle przestronna, by pomieścić w niej wszystkie doniczkowe kwiaty, to także nie najlepsze miejsce na ich przechowanie na czas wyjazdu – nawet krótkiego. Rośliny nie mogą być pozbawione w ogóle dostępu do światła, bo to zaburzy ich wzrost i spowoduje ich „zdziczenie”.

Podsumowując – rośliny pozostawione same na czas naszego urlopu wcale nie są skazane na więdnięcie i osłabienie. Wystarczy, że zapewnimy im swobodny dostęp do wody i światła oraz zadbamy o utrzymanie właściwej wilgotności powietrza, kupując urządzenia nawadniające, tworząc profesjonalne systemy nawadniające lub wykonując je samodzielnie.